We wtorek wieczorem, w godzinach szczytu, miał miejsce pościg policyjny na wysokiej prędkości, który rozpoczął się w północno-zachodniej Indianie i zakończył na południowej stronie Chicago. W pościgu brał udział kierowca, który według relacji krewnych, miał w samochodzie swoją młodą córkę. Ucieczka rozpoczęła się po kontroli drogowej w Hammond w Indianie. Kierowca rzekomo uciekł ze strachu.
Ekskluzywne nagranie wideo z helikopterów pokazuje pościg na autostradzie Bishop Ford. Władze potwierdziły, że w pędzącym pojeździe znajdowała się 4-letnia dziewczynka. Pościg kontynuowano na autostradzie Dan Ryan w kierunku centrum.
Czarne BMW biorące udział w pościgu policyjnym niebezpiecznie przeciskało się przez gęsty ruch, zanim zjechało na 59. Ulicy i pomknęło przez ulice mieszkalne, a nawet przez podwórko. Dziewczyna kierowcy twierdzi, że rozmawiała z nim przez telefon przez cały czas trwania pościgu, a on wyrażał zdziwienie, dlaczego jest ścigany.
26-letni kierowca z Calumet City ostatecznie porzucił pojazd w pobliżu 53. ulicy i Morgan, zostawiając córkę kilka kroków od domów krewnych. Został zatrzymany wkrótce potem i obezwładniony paralizatorem przez funkcjonariuszy. Ratownicy medyczni udzielili mu pomocy na miejscu zdarzenia, zanim został aresztowany.
Szeryfowie hrabstwa Lake w Indianie poinformowali, że incydent rozpoczął się około godziny 17:00, kiedy policja z Highland próbowała zatrzymać pojazd do kontroli w Hammond w ramach wieloagencyjnej operacji organów ścigania. Przyczyna początkowej kontroli drogowej jest nadal badana.
Ciotka podejrzanego twierdziła, że zatrzymanie było spowodowane zamieszaniem związanym z tablicami rejestracyjnymi dealera, co doprowadziło do panicznej ucieczki kierowcy. Departament Szeryfa Hrabstwa Lake wyjaśnił jednak, że nie ma żadnych oznak kradzieży tablic rejestracyjnych i podkreślił lekkomyślne narażenie dziecka i innych kierowców na niebezpieczeństwo przez kierowcę.
Kierowcy postawiono wiele zarzutów, w tym ucieczkę przed policją, lekkomyślne narażenie dziecka na niebezpieczeństwo i posiadanie marihuany. Obecnie przebywa w areszcie w Chicago, oczekując na ekstradycję do Indiany. 4-letnie dziecko podobno jest bezpieczne z rodziną.